Według założeń dla Polski, program ma diametralnie zwiększyć odsetek energii odnawialnej na rodzimym rynku oraz umożliwić szybsze przejście na niskoemisyjne źródła energii. Bardzo istotne jest utrzymanie konkurencyjności przedsiębiorstw o dużym zapotrzebowaniu w tego typu energię. W ramach współpracy polski rząd otrzyma niemalże 40 mld zł, które rozdysponuje pomiędzy producentów energii odnawialnej poprzez aukcje konkurencyjne. Dwie rundy aukcyjne zostały już zorganizowane, lecz jest to dopiero początek, gdyż zgodnie z zobowiązaniami większość środków musi być rozdysponowana do 30 czerwca 2021.
Małe instalacje, które produkują do 500kW, będą mogły skorzystać z taryf gwarantowanych. Instalacje, których moc przekracza wcześniej wspomnianą liczbę, otrzymają premię, która będzie dopłacana do ceny rynkowej energii elektrycznej. Premię będzie można otrzymać wyłącznie, jeśli cena rynkowa w nadchodzących latach energii odnawialnej okaże się, iż będzie niższa od tej, która została wskazana na aukcji. Regulacje dotyczą więc zwrotu kosztów podejmowanej inwestycji w najbliższych lata na odpowiednim poziomie, który umożliwia dalszy rozwój.
Komisja Europejska analizowała temat podjęty przez rząd Polski w kontekście zasady pomocy państwa. Aukcje konkurencyjne mają za zadanie ograniczyć wykorzystywanie funduszy publicznych, a co za tym idzie, rekompensaty nie mogą być nadużywane. Komisja oceniła, iż program pomocowy nie wpłynie negatywnie na działalność firm na polskim rynku oraz ukierunkuje działania przedsiębiorstw na terenie Polski. Wyniki programu mają zostać przedstawione Komisji Europejskiej w grudniu 2020 roku. Trwają prace rządu nad wyszczególnieniem informacji w sprawie decyzji Komisji Europejskiej, które mają być jawne. Po zakończeniu prac zostaną udostępnione przez rząd w rejestrze pomocy państwa na stronie internetowej Komisji dotyczącej konkurencji pod numerem sprawy SA.43697.
Nowy program będzie miał za zadanie stopniowo zastąpić wygaszany program tzw. zielonych certyfikatów, który doprowadził do wzrostu energii odnawialnej na rynku z 2% do niemalże 13% zapotrzebowania krajowego. Rząd będzie dążył poprzez nowy program do osiągnięcia zamierzonego progu 15% do 2020 roku. Pierwsze aukcje OZE odbyły się już w 2016 roku, jednakże w wyniku ataku hackerskiego prace zostały dosadnie zahamowane. Zgoda Komisji Europejskiej pozwoliła na dalsze wprowadzanie programu. Program ma być bardzo dosadnie wprowadzany od początku 2018 roku ze względu na liczne opóźnienia. Warunkiem jest nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii, która jest efektem negocjacji z Komisją Europejską.